Co czuje i myśli, kiedy widzi twarz Putina? Jak poradzić sobie z traumą i tworzyć muzykę w obliczu wojny? Co myślała o Polsce, zanim tu przyjechała? Jak wspomina pracę w sklepie spożywczym znanej sieci z płazem w godle i dlaczego stamtąd uciekła bez wypłaty? Dzięki komu wróciła do muzycznych fascynacji i odważyła się pisać piosenki? Jak bardzo zabolał ją hejt po utworze „Polski Sen”? Kiedy wreszcie wyda płytę i zagra pierwszy koncert? A także czy pączki są dobre na wszystko? Na nasze pytania śpiewająco odpowiada Anastazja Ivahnenko, czyli TA UKRAINKA.